Witam. pytanie brzmi: czy można kupić łożysko przednie w cenie poniżej 89 zł do rincona
kolega wymienia w grizzlym łożyska w cenie 16 zł za komplet na jedno koło i śmigaja jak oryginały po 200zł. Jeśli ktoś ma namiary na jakiś sklep z tanimi łożyskami proszę o pomoc.

Niestety łożyska te nie maja tanich zamienników. Nawet jeśli już kupisz same łożyska to nie dostaniesz uszczelniaczy, więc najlepiej kupować w zestawie. Poszukaj na "aledrogo"

Kolego, jak napisał ITAL jeżeli możesz je kupić za 89 zł to je kupuj ponieważ jest to dobra cena. Do Rincona nie ma zamienników innych firm (jak to ma miejsce w łożyskach np. do samochodów) jesteśmy skazani albo na oryginał albo zamiennik firmy ALL BALS. W Rinconie bardzo ważne są też uszczelniacze łożysk , ponieważ oryginalne nie są osłonięte (to jest dobre rozwiązanie ponieważ co jakiś czas sami możemy uzupełnić smar).Kupuj je i śmigaj, nie staraj się poprawiać Hondy
Pozdrawiam, BORYS40

kupiłem dzisiaj all balls za 85 zł faktycznie żadna hurtownia sklep i fabryka nie mają łożysk w tych wymiarach. A Hondy nie poprawiam Borys ale jak słyszysz o zamiennikach do griizzly za 16 zł to nie mów że nie chciałbys za 15 . Dzięki za pomoc pozdrawiam

-- dodano 05.11.2010 17:04 --

I znowu problem założyłem łozysko uszczelniacze smar dałem dokręciłem na maxa i dalej jest luz mniejszy niż był ale jest co w takim razie mogło się jeszcze wyhuśtać ma ktoś jakis pomysł?? bo ja już chyba nie

sworznie wahaczy i zwrotnicy sprawdź, jeśli luz jest jak naciskasz koło od siebie i do siebie trzymając je jedna ręką na dole a drugą na górze, zobacz też czy nie masz luzu na górnym wahaczu, możliwe że masz do wymiany metalowe i plastikowe tulejki. Jeśli luz masz trzymając koło i próbując je obrócić to do wymiany końcówki drążków kierowniczych.

Clearrock, ja stawiam na luz pomiędzy piastą i łożyskiem w wyniku wypracowania piasty (jest z aluminium i dużo łatwiej ją uszkodzić niż z żeliwa czy staliwa). Ja niestety przerobiłem to na sobie, po zakupie używanej hondzi zakupiłem łożyska ponieważ był lekki luz. Podczas zakładania łożyska dziwnie lekko weszły w piastę. Po złożeniu zonk ten sam luz na nowych łożyskach. (zakładam ,że jak napisał Woźny nie są to luzy w zawieszeniu) Masz 3 możliwości naprawy w zależności od ilości kasy i wielkości luzu:
1.nowe piasty i łożyska (koszt około 380 piasta + 85 łożysko)
2.osadzenie łożyska w piaście na klej do osadzania łożysk loctite ( jeżeli luz nie jest za duży koszt około 50 zł)
3.osadzenie łożyska na pasek aluminium wyciety z puszki po moim ulubionym napoju owinięcie nim łożyska i wcisnięcie do piasty za pomocą prasy. (koszt 2,5 - 8 zł w zależnośi od zawartości puszki, koszt niewielki a można połączyć dwie pasje )
Zgadnij, która metoda działa bezawaryjnie u mnie od 2000 km
Pozdro Borys

Aby nie robić kryptoreklamy nie zdradzę z jakiej puszki i po jakim napoju wyciąłem pasek i osadziłem na piaście łożysko. Faktycznie piasta się wyhuśtała i przez to był lekki luz. Teraz jest wszystko ok no i dwie pasję się udało ze sobą połączyć dzięki za pomoc i za to że sprawiłeś moją pracę przy łożysku skuteczną i przyjemną Borys a ile tak naprawdę pociąłem to już lepiej nie mówię .

P.S wszystkim pozostałym też dzięki za podpowiedzi

Clearrock, a widzisz mamy jednak fajną pasję kilka rzeczy można połączyć w pasjonującą całość
Cieszę się , że i u Ciebie działa.
Pozdro, Borys

Są i to teoretycznie lepsze bo obustronnie kryte 2RS albeco sprzedaje
niestety kosztują 320 zł za komplet z dostawą do chaty, nie mają uszczelniaczy w tych wymiarach, co prawda śred zew i wew jest identyczna lecz głębokość jest większa o 1 i o 3mm. Jak sądzicie będą pasować? oryginalne to jakaś porażka cenowa..

Ja brałem zawsze łożyska z albeco, ale idealnie takie same jak oryginały + nowe uszczelniacze Hondowskie, wszystko działa bez zarzutu, a na takich łożyskach zrobiłem 8 tysięcy km bodajże i pojawiły się lekkie luzy.

Zamiast puszek używajcie chemii firmy np. Loctite do osadzania łożysk w wybitych elementach lub tym podobnych. To naprawdę działa.

Ta puszka chyba jeszcze bardziej rozharata piaste
Swoją drogą zrobić piaste z aluminium...to się na pewno sprawdza przy jezdzie po asfaltach,ale w terenie,gdzie koła nieustannie są poddawane bocznym siłom.
Jak za piaste 380zł to i tak nie zle,są marki gdzie ta impreza kosztuje prawie tysiąc.
Też to przerabiałem,trza bardzo uważać na pierwsze objawy luzu na łożyskach i zara interweniować.

jak na razie przez całą zimę aż do teraz quad dostaje w d..pe w terenie okropnie i zero luzu na łożyskach z puszka więc myśle ze da rade a jak się piasta rozsypie do konca to wtedy pomysle nad wymiana

I muszę Was rozczarować wczoraj chciałem kupić piastę co prawda do TRX 300 i pan zaśpiewał 611zł (po rabacie 8%) dodam że za identyczną pół roku temu dałem 311zł. Do rincona z tego co się orientuje to kosztuje ok 550zł. Koleś powiedział że oryginały średnio poszły o 4% do góry, poza tym ktoś w hondzie jorgną się że lepiej się opłaca kupić całą piastę niż sworzeń łożysko i uszczelniacze bo w sumie komplet złożony kosztował tyle samo co w częściach i powiedzmy że piasta gratis była . I niestety w moim przypadku czar prysł czekam na części oddzielnie nie będzie szybko i przyjemnie :/

Generalnie z tymi cenami w Hondzie to jest różnie, jak to się mówi kwadratowo lub podłóżnie. Ostatnio pękła mi manszeta przy tarczy na wale. W Autowitolin koleś mi powiedział przeszło 50zł a Honda Plaza dwadzieścia pare żarówka reflektora kosztuje prawie 150 zł a pan sprzedawca mówi - żeby Pana nie zrazić proponuję rabat 50% Pytam o uszczelniacze do łożysk - prawie 200 PLN za 4 gumki warte może z 15-20 zł , normalnie czeski film...