|
Autor |
Wiadomość |
MAC
Rejestracja: 17.09.2009 14:05 Posty: 743 Miejscowość: Głogowo/Toruń
Quad: misiek
|
Wysłany: 21.08.2010 07:25
Re: MXU 400 Problem, pytanie
Wiesz co, naprawa była gwarancyjna , więc powysyłali na wymiane wszystkie elektroniczne czujniki które mogły by to powodować + impulsator elektroniczny + jakieś części z gaźnika. Nie byli za bardzo pewni do końca ,czy po wymianie tych części będzie wszystko ok. , i sami nie wiedzą ,która z nich była odpowiedzialna za usterkę. Trochę śmieszne , ale to fakt.
_________________ @ Y
|
|
|
|
dzik_ktsu
Rejestracja: 16.10.2009 12:25 Posty: 522 Miejscowość: Suwałki
Quad: planowany na sierpień 2014
Poprzednie quady: niezawodny Kymco MXU 400
|
Wysłany: 22.08.2010 20:06
Re: MXU 400 Problem, pytanie
MAC Ty na tym forum jesteś chyba najbardziej doświadczonym właścicielem 400'tki. Mam do Ciebie jedno pytanie, mam przejechane niewiele ponad 300 km i zdarzają mi się problemy ze zmianą biegów. Po ostatniej dość ostrej jeździe na biegu terenowym, chciałem wrzucić wsteczny i nie mogłem przesunąć dźwigni biegów. Stosowałem przy tym różne sposoby (bujałem quadem, lekko dodawałem gazu, włączałem i wyłączałem hamulce) a stałem na wjeździe pod górę, stąd miałem trochę niewygodną sytuację i stało się tak, że bieg wyrzuciłem ale od tego momentu wszystkie przełożenia zwariowały. Udało mi się w końcu znaleźć bieg szosowy (z resztą były problemy) i tak z ręką na sercu (żeby nie zblokować skrzyni samoistnym przełożeniem biegu podczas jazdy) dojechałem do domu. Tam podregulowałem biegi i zdaje się być dalej ok. Tyle tylko, że słyszałem iż 400'tki mają dość dobrą zmianę biegów, stąd moje pytanie czy to się jakoś samo ułoży, czy też od tej pory mam ze sobą wozić klucze od regulacji biegów.
_________________ ATV Suwałki - filmy
|
|
|
|
MAC
Rejestracja: 17.09.2009 14:05 Posty: 743 Miejscowość: Głogowo/Toruń
Quad: misiek
|
Wysłany: 23.08.2010 07:17
Re: MXU 400 Problem, pytanie
Miałem taki problem z biegami tylko raz , gdy zahaczyłem o drzewo i przesunęly się o parę milimetrów plastiki. Po krótkiej regulacji wszystko było ok.a biegi ogólnie wchodzą dobrze, lecz czasami trzeba go troszkę bujnąć do przodu i do tyłu. A tak w ogóle to po wczorajszej jeździe objawy pojawiły się ponownie , jestem bezradny i wściekły!!
_________________ @ Y
|
|
|
|
dzik_ktsu
Rejestracja: 16.10.2009 12:25 Posty: 522 Miejscowość: Suwałki
Quad: planowany na sierpień 2014
Poprzednie quady: niezawodny Kymco MXU 400
|
Wysłany: 06.09.2010 08:15
Re: MXU 400 Problem, pytanie
Dzięki za odpowiedź. Nie jestem "wielkim" mechanikiem ale swój sprzęt serwisuję sam (kasa + jakość serwisu ) i tak pierwszy przegląd włącznie z regulacją zaworów robiłem sam i maszyna sprawuje się ok. Natomiast w Twoim przypadku skontaktowałbym się z dobrym mechanikiem samochodowym lub motocyklowym, który pomógłby chociaż zdiagnozować przyczynę. Często serwisy quadowe nie mają zbyt dużo pojęcia o naprawie, budowie sprzętu, z resztą w w naszym kraju często zdarza się, iż sprzedawca wie mniej o sprzedawanym towarze/usłudze od klienta. A quad jak każdy inny pojazd mechaniczny opiera się na praktycznie tej samej zasadzie pracy. Nie chcę być złym prorokiem ale w Twoim przypadku może dochodzić do puchnięcia tłoka. Przed kupnem Kymco przeczytałem dział artic cata. Ich 360/400 to to samo co nasze maszyny. Tam zdarzają się przypadki wymiany tłoków. Myślę, że w tym wszystkim chodzi o chłodzenie silnika, a zwłaszcza traktowanie maszyn po skończonej jeździe. Przy maszynach chłodzonych cieczą po skończonej jeździe należy pozwolić maszynie spokojnie popracowań aby zoptymalizować temp. silnika. Przy naszych maszynach miałem dylemat czy po skończonej jeździe zgasić silnik i dać spokój, czy też lepiej żeby sobie trochę popracował. Myślę w ten sposób, że należy dać maszynie trochę popracować, wówczas nie ma pędu chłodzącego powietrza, ale od tego jest przecież wentylator a najważniejsze, że wówczas pracują pompy olejowe (chyba 2 szt.), które wymuszają ruch oleju i jego chłodzenie poprzez chłodnicę. Wówczas można spowodować obniżenie temp. silnika i ustrzec się od przykrych niespodzianek (puchnięcie tłoka, przepalenie uszczelki pd głowicą). Pozdrawiam. -- dodano 06.09.2010 09:15 --Pisałem: Cytuj: i zdarzają mi się problemy ze zmianą biegów. Po ostatniej dość ostrej jeździe na biegu terenowym, chciałem wrzucić wsteczny i nie mogłem przesunąć dźwigni biegów. Problem rozwiązany: miałem za wysokie obroty biegu jałowego, wystarczyła regulacja gaźnika i teraz mogę potwierdzić, zmiana biegów w 400'tkach to czysta przyjemność, bez szarpnięć, z bardzo lekko pracującą dźwignią .
_________________ ATV Suwałki - filmy
|
|
|
|
Jojek
Rejestracja: 11.06.2010 19:14 Posty: 12
Quad: Kymco Mxu 400
|
Wysłany: 09.10.2010 15:46
Re: MXU 400 Problem, pytanie
Mam problem, ponieważ w moim Kymco w okolicach śrub, mocujących "oś" do zawieszania pojawiła się rdza i to z każdej strony w tym samym miejscu. co prawda jest to powierzchowne, ale jednak i stąd moje pytanie: zgłosić to? czy nie panikować i samemu zamalować?
|
|
|
|
MAC
Rejestracja: 17.09.2009 14:05 Posty: 743 Miejscowość: Głogowo/Toruń
Quad: misiek
|
Wysłany: 09.10.2010 19:56
Re: MXU 400 Problem, pytanie
Z tego co widzę ,to quada masz od pary miesięcy i już miałeś parę problemów. (więc nie jestem sam!!) Wszyscy twierdzą ,że Kymco jest super (ale nie wszystkie) Czytałem,że miałeś kiedyś problem z wyciekiem benzyny z komory pływakowej. Miałem to samo!! U mnie leciało ciurkiem . W końcu wymienili części na nowe i ok. Nie chcę Cię straszyć ,ale możesz jeszcze mieć inne problemy z tym quadem. Tak w ogóle ,to już go nie mam i zaraz będzie g550 lub g700. G550 z rejestracją kosztuje 29900.- a Kymco MXU 400 23.900. ŻENADA!!!!!!!! a pamiętajcie, że Kymco 400 ma tak naprawdę 366 pojemności!!! Jojek Zgłaszaj wszystko ,niech się martwią , ja nie miałem nic zardzewiałe przy żadnych śrubach. NIE KUPUJCIE MXU 400 - LEPIEJ DOŁOŻYĆ NA G 550. !!!( I ZDANIA NIE ZMIENIĘ!!!!)
_________________ @ Y
|
|
|
|
kryk
Rejestracja: 29.08.2006 21:17 Posty: 398 Miejscowość: Czaplinek
Quad: w końcu MXU 300 a było MXU 500
|
Wysłany: 10.10.2010 09:22
Re: MXU 400 Problem, pytanie
tendencja na rynku jest taka aby nowy sprzęt za długo nie działa dobrze. Dziś żyje się z serwisu, mnie ze sprzedaży samego sprzętu. Dotyczy to wszystkich marek - niestety
Do do G550 to cena konkurencyjna w zakupie ... tylko jak będzie z konkurencją w częściach zamiennych i obsłudze serwisowej ? .
Ostatnio widziałem ceny detaliczne części do Yamah.... nie stać mnie na ten luksus.
Miałem ostatnio do czynienia z MXU 400 i fakt widziałem problem z cieknącym paliwem z gaźnika....tragedii nie ma
Zasad jedna : czym więcej bajerów tym więcej awarii......
A co do ceny MXU 400 - spokojnie można taniej kupić - 23 900 to cena sugerowana (sprzedawca decyduje za ile odda)
|
|
|
|
MAC
Rejestracja: 17.09.2009 14:05 Posty: 743 Miejscowość: Głogowo/Toruń
Quad: misiek
|
Wysłany: 10.10.2010 19:14
Re: MXU 400 Problem, pytanie
To się zdziwisz, jak będziesz musiał kupować jakieś części eksploatacyjne!! Pamiętaj ,do MXU 400 nie ma w Polsce połowy części i trzeba czekać czasami 3 miesiące- a zamienników nikt nie produkuje! Pasek -300zł. Łańcuszek -260zł. wahacz - ok.200zł( jak ci się wyrobią tulejki w wahaczach ; to albo trzeba kupić całe wahacze,albo dać komuś dorobić za połowę ceny) Dyfer jest od Arctic Cat-a - więc nie liczyłbym ,że będzie tani. Klocki - 1kpl. na koło -100zł. Przewód hamulcowy przód- 200zł.- tak był założony, że przetarł się z dwóch stron o felgi. Ponadto ma beznadziejne plastiki, bardzo sztywne i kruche, szczególnie przy mocowaniu bagażników. Gaźnik ,z którym jest więcej problemów , niż z wtryskiem. Wyrabiające się tulejki w wahaczach - w ciągu roku wszystkie wymieniłem. Nie będę pisał o tym jakie jeszcze się cuda działy, bo nie mam do tego zdrowia. Odradzam MXU 400- LEPIEJ KUPIĆ roczne Grizzly 450 lub kq450 -te quady mają dużo więcej mocy i są markowe, lub dołóż i za 27500 można kupić G550 beż rejestracji . LUB: http://otomoto.pl/suzuki-kingquad-lta-500-eps-M2230308.html
_________________ @ Y
|
|
|
|
dzik_ktsu
Rejestracja: 16.10.2009 12:25 Posty: 522 Miejscowość: Suwałki
Quad: planowany na sierpień 2014
Poprzednie quady: niezawodny Kymco MXU 400
|
Wysłany: 11.10.2010 07:22
Re: MXU 400 Problem, pytanie
MAC trochę jestem zaskoczony. Powiem szczerze dla mnie Twoje wyczyny na Kymco były - śledziłem Twoje wojaże z wielką ciekawością i będąc właścicielem 400'tki szczerze Ci kibicowałem (fajne jest zdjęcie z "otynkowanym" Kymco - całe w błocie ). Z historii Twoich zdjęć można wywnioskować, że 400'tka jest nie do zdarcia. Moje doświadczenie z tym modelem to 650 km. Dla mnie osobiście odblokowany quad (25 KM) w kwestii prędkości i podjazdów pod bardzo strome, piaskowe (podkreślam piaskowe) podjazdy jest za słaby. Maksymalna prędkość to 87 km/h i jadąc za "bombami" i innymi o mocy od 50 do 70 KM jadę za nimi prawie z prędkością maksymalną, przy tym droga o różnej nawierzchni asfalt, piach, drogi leśne, i jest tak że czasami dosłownie latam w powietrzu . W błocie 400'tka jest nie do pobicia, to co zwraca moją uwagę, to świetne zachowanie w wodzie, quad jest autentycznie szczelny, instalacja elektryczna jest wzorowa, mosty szczelne, a przy tym niesamowite hamowanie silnikiem - chyba najlepsze ze wszystkich Kymco. Tak mi się spodobała ta jazda, że w niedalekiej przyszłości zamontuję snorkle. Podkreślam, Kymco mxu 400 bardzo mnie zaskoczyło - pozytywnie, i w cenie linhaja, bo za tyle kupiłem nowego quada - jest to sprzęt rewelacyjny - gdyby nie za mała moc w porównaniu do maszyn z którymi jeżdżę (z ceną zakupu 35 - 60 tyś. zł). Quda sam serwisuję i nic w nim nie wycieka, a z gaźnikiem "0" problemów. Aha miałem jeden problem z biegami - okazało się, że miał za wysokie obroty biegu jałowego. MAC mam niewielkie doświadczenie z quadami, ale jeżdżę ze sprzętem markowym i nie nigdy nie przesiadłbym się na quada z poj. 400 na 550 - kupuj coś co ma min. 600 - 700 pojemności, bo powtórzysz sytuację z 400'tką. Podałeś ceny części zamiennych do 400'tki, skwituję tak, ceny wcale nie są wysokie, a przekładnie z artic cata (marka w USA stawiana o oczko wyżej od Yamahy - pamiętaj w Polsce mamy yamahomanię) są wieczne - wały napędowe nie posiadają przegubów. Dla przykładu podam Ci, że cena przegubu napędowego do Yamahy 550-700 jednej kompletnej sztuki kosztuje od 2700 do 3600 zł i ten element w tych sprzętach jest dość wrażliwy. Mój sprzęt wcale nie ma lekko, ekipa z którą jeżdżę organizuje wypady "ciśnieniowe", po jeździe czuję się tak jakbym cały dzień przerobił przy betoniarce, a moje Kymco dalej jest chętne do jazdy, przy tym zero luzów na zawieszeniu i układzie kierowniczym, podkreślam, gdyby nie mała moc - byłby to quad do dłuugiego użytkowania.
_________________ ATV Suwałki - filmy
|
|
|
|
MAC
Rejestracja: 17.09.2009 14:05 Posty: 743 Miejscowość: Głogowo/Toruń
Quad: misiek
|
Wysłany: 11.10.2010 12:00
Re: MXU 400 Problem, pytanie
Być może miałem pecha i trafiłem na jakiś felerny egzemplarz . Zrobiłem na nim ok 4000km. w ciągu roku i życzę Ci ,żebyś nie miał z nim takich problemów jak ja.
_________________ @ Y
|
|
|
|
Zbycho
Rejestracja: 30.11.2009 17:01 Posty: 7
Quad: Kymco MXU400
|
Wysłany: 11.10.2010 13:09
Re: MXU 400 Problem, pytanie
Drogi Kolego MAC mam też Kymco 400 IRS przejechane ok.2000tyś żadnych napraw żadnych defektów.Jedynie wymiana klocków.Co do cen to Kymco jest chyba jednym z najtańszych quadów w utrzymaniu. Gdybyś zobaczył ceny częsci Bombardiera , Polarisa czy Yamahy to byś czapkę zdjął z szacunku do właścicieli tych wózków, że żony nie wzięły z mężami rozwodu , gdyby się dowiedziały ile kosztowały naprawy.Jak dobrze poszukasz to w dziale o polarisie było kiedyś porównanie cen częsci.
|
|
|
|
Andrzej 4X4
Rejestracja: 27.12.2006 00:42 Posty: 275 Miejscowość: Dolny Śląsk
Quad: Kymco MXU 500, Yamaha Wild Star 1600
|
Wysłany: 11.10.2010 20:34
Re: MXU 400 Problem, pytanie
MAC z filmów które widziałem dobrze jeździ a przede wszystkim jeździ dużo. Kymco mxu 400 w jego rękach zostało już wykorzystane i nie stanowi wyzwania. Ma widocznie finansowe możliwości dające szansę na zmianę na potężniejszą maszynę i dobrze że to robi bo ma taką potrzebę.
Tyle.
_________________ czasem sama podróż sprawia więcej przyjemności niż dotarcie do celu
|
|
|
|
dzik_ktsu
Rejestracja: 16.10.2009 12:25 Posty: 522 Miejscowość: Suwałki
Quad: planowany na sierpień 2014
Poprzednie quady: niezawodny Kymco MXU 400
|
Wysłany: 21.10.2010 08:10
Re: MXU 400 Problem, pytanie
Dla zainteresowanych własnym serwisowaniem swoich Kymco mxu 400, podaję linka do strony ze szczegółową specyfikacją napraw tego modelu. Jest to wprawdzie instrukcja do arctic cata, ale jest to bliźniak naszej maszyny. Po otwarciu strony, wybieraj arctic_cat_2010_366_service_manual. Link: http://www.mymowerparts.com/pdf/Arctic_ ... e_Manuals/
_________________ ATV Suwałki - filmy
|
|
|
|
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|
|