Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
fox34 napisał(a):
Teksty typu, że zakładanie buzera to przesada, pozostawiłbym dla siebie.
Dokładnie..
Myślę że "po nic" tego nie wymyślili.. czemuś to musi służyć
MaciekP
Rejestracja: 29.09.2005 22:40 Posty: 6185 Miejscowość: Warszawa
Quad: Było wiele...
Wysłany: 25.05.2009 13:40
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
Kamikazeeee napisał(a):
Od prawie roku jeżdżę w motocrossie bez buzera a jak jest gorąco to zakładam t-shirta i nic mi się nie stało
aż cięzko to komentować. Gwarantuję ci, że na przecinaku też mógłbyś jeździć rok, może dwa, może trzy w t-shircie i krótkich spodniach bez problemów Gwarantuję ci, że przez ruchliwa autostrade kilkanaście razy przebiegniesz bez problemów. Gwarantuję ci w końcu, że jak się nabijesz na jakis stojący na sztorc patyk czy kamień w czasie rolki na plecy, to znajdę tego posta z Twoim wpisem i zacytuję go ponownie. Ku przestrodze!
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
Ja też kiedyś walłem kopyrtke tyłem jak za bardzo wyskoczyłem z rowu.Quadi chyba w tedy jechałem z twoimi kumplami z Żor.2 tygodnie zwijałem się z bólu,ale dobrze że nic nie połamałem.Jak bym miał buzer to bym nic nie poczuł.Każdy musi się uczyć na swoich błędach.
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
to ja też się dorzucę ...
dzięki ochraniaczom prawie nic mi się nie stało. Kask pęknięty po uderzeniu o glebę, naderwane ścięgno w pachwinie, o dziwo - rozwalona torebka stawowa w prawej nodze pomimo wysokich butów (nie chcę myśleć co by się stało gdybym ich nie miał na nogach)
Tak samo dzięki ochraniaczom wyszedłem cało z rolki na asfalcie i przy spotkaniu z grubym, wyschniętym badylem, który zaatakował mój mostek i żebra ...
na odzieży ochronnej NIE należy oszczędzać, trzeba ją posiadać i ZAWSZE nosić
Ci co mówią, że jeżdżą bez kasków, buzerów itp zmienią zdanie po pierwszym poważniejszym dzwonie. Oby nie było za późno
_________________ Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza. — Albert Einstein
2can
Rejestracja: 09.12.2004 00:44 Posty: 4145 Miejscowość: Warszawa
Quad: XXc
Wysłany: 25.05.2009 15:50
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
Ja też mogę się podpisać pod apelem - UŻYWAĆ OCHRANIACZY, BUZERÓW I NAKOLANNIKÓW , kilka razy uszedłem z niewielkimi obrażeniami bo miałem buzer - Croatia 2007 - zjazd ostry w dół jest stromo, ale decyduję że zjadę bez asekuracji i zjechałbym gdyby nie wcześniejsza awaria drążka , który był osłabiony i pod obciążeniem się wygiął , koła się rozjechały w miejscu , quad mnie katapultował w dół wąwozu po czym wykonał dwa salta i uderzył mnie całym impetem w klatkę piersiową . Darek myślał że trup na miejscu, straciłem przytomność, ale po jakimś czasie wsiadłem na quada i skończyłem odcinek ze złamanym żebrem , bez buzera byśmy dziś nie pogadali... Ostatnia rolka mego kolegi - quad rolował z nim kilka razy , dosłownie go mieląc , godzinę dochodził do siebie a wyglądało to naprawdę tragicznie, w szpitalu spędziliśmy kilka godzin na prześwietleniach i USG jamy brzusznej, po kilku dniach wylał mu się krwiak do oka takie było uderzenie! Strach pomyśleć co by było jak by nie miał buzera i kasku! NA szczęście kości całe i wnętrzności również , jedynie cały poobijany...
_________________ „Najlepszą modyfikacją, która poprawia osiągi quada, są umiejętności kierowcy quada" ------------------------------- www.3fun.pl
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
Jakiekolwiek tłumaczenia takim egzemparzom mija się z celem - Oni wiedzą lepiej... Nie mam żadnego problemu z tym, że chcą i jeżdżą bez ochraniaczy, w końcu ewolucja opiera się na eliminowaniu wadliwych genetycznie osobników. Każdy wybiera swoją drogę...
_________________ Jeździć każdy może, ale nie każdy powinien...
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
tak straszycie chlopaki, nie uzywam ochraniacza kolan ani też usztywnianego buta bo smigam w gumowcach po jajka, macie na to jakis sposob? chodzi mi o buty bo nic ciekawego nie znalazlem, co by wodery byly z usztywniana chociaz kostka
zaczalem się zastanawiac nad kupnem wkladki do buta sa takie w niektorych modelach np. alpinestars tech10 i im podobnym podrobkom, myślicie ze warto w to zainwestowac?! w takiego kapcia?! można go kupić oddzielnie za kilka stówek
fakt faktem zaczynalem w zwyklych off-roadowych buciorach ale jak wiadomo sa sztywne no i co najwyzej do łydki nie przemekaja a do przeprawy czesto potrzebne buty zatapialne do pasa
_________________ SQUAD OLSZTYN 4x4 Błoto wiąże, bagno wciąga a woda nie gasi pragnienia...
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
Ha
i dzięki D.L-G do Kodeksu Quadowca dołączył pkt. 20, o treści:
"zawsze jeździmy w kasku i staramy się zakładać ubranie ochronne, tj: Kask, Gogle, Rękawice, Buzzer (żółw), Pas lędźwiowy, Nakolanniki i Nałokietniki oraz Buty"
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
ja tak samo mysałem ,, po co mi ochraniacze '' kask co prawda zakkładalem zawsze ale po pierwszym dzwonie (uszkodzona miedznica i obojczyk ) zanim zdjęli mi gips cały komplet ochraniaczy czekał już w pudełku i odtąd zawsze jezdze w ochraniaczach !!! Jedak aby je zakupic musiałem się przekonac jak bardza sa potrzebne !
Rejestracja: 07.05.2009 22:03 Posty: 7
Quad: Lucky Star SP 300
Wysłany: 02.06.2009 09:26
Re: Przestroga dla osób jeżdżących bez KASKU i UBRAŃ OCHRONNYCH
2 dzień nauki jazdy gadem, podczas robienia bączka złapałem przyczepność. Ratując się przed wywrotką na bok zeskoczyłem z niego i jakoś tak się dziwnie ręką podparłem. Gipsik na 6 tyg, ot taka przestroga na przyszłość.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 27 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum