Dzisiaj przy odpaleniu quada zdziwil mnie jeden fakt ze gdy przekrecilem zaplon na liczniku nic ale zupelnie nic się nie pojawilo odpalic moglem wszystko chodzi jak nalezy oprocz tego wyswietlacza, jeżeli wyswietlacz nie dziala to i swiatla też nie jeżeli dziala to swiatla dzialaja .Oczywiscie jest tak ze czasami wszystko się pojawi i jest malina . Mam na wyswietlaczu również takie lampeczki od napędu 4x4 /2x4 temperatura oleju i wsteczny no i luz oczywiscie i czasami tam się choinka robi niekiedy tak jakby leciutko zapalaja . Nigdy wczesniej tego nie bylo az po jezdzie w sniegu i jak ten snieg się roztopil to teraz cos szwankuje . Moga to być styki ?? Cos nie laczy albo może nei zwierac jak nalezy ? może mieliscie podobne sytuacje ?proszę o pomoc jeżeli ktoś cos wie !
Pozdrawiam.

A sprawdzałeś bezpieczniki Bo ja miałem tak samo w skuterze i okazało się że powód był banalny-spalony bezpiecznik

Robienie się tzw, choinki wskazuje na brak dobrej masy, Masa wtedy zamyka się przez inne odbiorniki najczęściej żarówki o świecą one ale mniejszą mocą.Stawiam na brak masy w części instalacji .

Ok posprawdzam bezpieczniki i zerkne ta mase a może ta masa np:na stykach jak jest polaczenie- kosci wsuwne to może gdzies cos zasniedzialo ? Tak też może być prawda ? Dziekuje za dotychczasowe rady

Posprawdzaj wszystkie kostki dochodzące do licznika - wypinaj i przeczyść - gdzieś dostała się wilgoć.

Pozdrawiam

Rozebralem przod w quadzie (plastiki i bumpery) doszedlem do wszystkich kosci powypinalem je przedmuchalem powietrzem ze sprezary osuszylem opalarka ( z daleka delikatnie) , pospinalem no i dziala jak na razie wszystko jest ok . Dziekuje wszystkim za dobre rady .
pozdrawiam.

-- dodano 03.02.2011 22:01 --

A jednak jest cos dalej nie tak otoz dzisiaj wybralem się na mala przejazdzke moim sprzetem no i w pewnym momencie zgasl licznik i się w ogóle nie zapala nic na nim oprocz kontrolki zaznaczonej na zdjeciu N . Kiedy przelacze bieg recznie to wskakuje ale za pomoca esp nie.(no i normalnie kontrolka się zapala tak jak powinna) Kosc od licznika po czyszczeniu dzialala ale teraz już czego nie robilem i nie dziala nie pokazuje predkosci - niczego w tym polu .

http://www.speedyshare.com/files/26665680/Image1.jpg


I przy tym jest tak teraz nie moge wlaczyc wstecznego biegu (biegi do przodu przelanczaja się ),nie mam swiatel zadnych nawet stop nie dziala ,przelanczanie napędu z 2x4 na 4x4 też nie dziala a dzialalo jeszcze przed podroza wszystko .Odpalic - normalnie odpala . Czy da się taki licznik podlaczyc na krotko zeby sprawdzic czy w ogóle jest sprawny i czy to wina zasilania może ?? może ktoś mial cos podobnego chociaz w przyblizeniu. Zebym mial taki model w poblizu to bym podlaczyl od innego i sprawdził ale niestety nie mam ;(.

Prawdopodobnie gumka elastomera odpowiedzialna za styk wyświetlacza LCD z płytką drukowaną ma dość. Musiała się tam kiedyś dostać woda - trzeba rozebrać wyświetlacz i wyczyścić wszystko na stykach. Da się to zrobić (o ile mnie pamięć nie myli da się go rozebrac do tego stopnia by oddzielić zupełnie LCD od płytki), dawno temu miałem podobny przypadek w innym Foremanie (tylko tam po prostu wyłączał się na chwilkę i wracał, ewentualnie nie wyświetlał wszystkiego). Nie zawsze jednak czyszczenie pomoże - w najgorszym wypadku będzie grany nowy-używany licznik.

Swojego czasu był to bardzo popularny problem w Nokiach 6110 - niestykający elastomerek był normą

PS. jak będziesz to mył - zaopatrz się w alkohol izopropylowy, bo reszta specyfików w rodzaju acetonu, denaturatu czy brake cleaner'a zostawia nie przewodzący i nie zawsze widoczny osad!

dzięki aXcid!! Dalem wczoraj wlasnie licznik elektronikowi i zobaczymy czy sobie z tym poradzi jak go nie naprawi to zrobię tak jak mowiles oby wymiana licznika nie byla konieczna (brak pracy) ile taki licznik w najgorszym wypadku może kosztowac ?? może wiesz ?

Nowy to czterocyfrowa kwota (podejrzewałbym około 1500-1800 zł). Używkę może gdzieś dostaniesz w okolicach 500 zł, aczkolwiek upolowanie tego nie będzie łatwe. Ew. za wielką wodą...

-- dodano 06.02.2011 18:05 --

UPDATE: Choć może przesadzam. W stanach licznik kosztuje 170 USD, wiec jest szansa ze w 1000 u nas się zmiescisz. Trzeba zadzwonic do dealer'a.

O ja w mode- nie moge az tyle ?? No to niezle ! Oby wymiana nie byla konieczna , aXcid a powiedz czy wlasnie przy popsutym liczniku sa lub moga być takie objawy takie jak opisalem brak 4X4 ,swiatel .wstecznego nie moge wrzucic (ESP) na przyciski .Czy taki licznik on przewodzi też prad(funkcje) dalej czy cos w tym stylu ??Dzisiaj posprawdzalem prad w kosci idacej do licznika i tam jest tak jak wlacze przelacznik od swiatel prad idzie wylacze -nie idzie, ale nie na kazdym kablu tak jest .I jest jedna ciekawostka odnosnie jednego pradowego kabelka który idzie przez ta kosc nawet po przekreceniu stacyjki na off idzie nim prad -moze tak być ??

Ze 3 lata temu licznik do Foreman 450 w Hondzie kosztował......3200 zł polskich....
6 razy tyle co w USA...

Może, ale nie musi Wiem, że nie na tą odpowiedź liczyłeś, ale to wszystko zależy jak fabryka sobie ubzdurała. w niektórych sprzetach można licznik wypiąć zupełnie i elektronika z elektryką się nie obrażą, w innych jest to NWPOZP czyli tzw Niesamowicie Ważny Podzespół o Znaczeniu Priorytetowym. Z ręką na sercu, nie wiem jak jest w furmankach. Na szczęście, w mojej sztuce nie musiałem się aż tak daleko zagłębiać, bo jedyne co robił to po prostu czasami nie wyświetlał wszystkiego...

Co do prądu po odłączeniu stacyjki - może, bo licznik przechowuje różne radosne informacje, czasami ma zegar (a zabij mnie, nie pamietam jak jest w Foremanie), licznik przebiegu dziennego. Na ogół jest to zapisywane w kościach pamięci typu flash, które (zwłaszcza starszy typ) wymagały zasilania by nie utracić danych. Tylko główny przebieg jest zaszyty "na dębowo" gdzieś głębiej, ale i to z większym nakładem pracy daje się obejść.

Denis - Masakra z tym przebiciem! Choć, od tego czasu minęły już jednak 3 lata, ceny trochę znormalniały - ciekawe, czy tego też.

Mam bardzo ale to bardzo dobra wiadomosc zwlaszcza jeżeli chodzi o cene w razie licznika .Licznik dziala gdzies nie mam masy Du- Di dobrze podpowiadal .Jest taki kabelek który idzie do kostki takiej gdy go pod rame podepne wszystko dziala jak nalezy z tym ze jest jakby za slaba bo gdy odpale gada i chce wlaczyc np. swiatla to mi przygasa i jak zmieniam bieg to restart się robi jak przy przekreceniu stacyjki gdziec cos z masa jest . Moglibyscie mi podpowiedziec gdzie najlepiej szukać usterki z masa bo tam tyle tych kabelkow ze starach Masa na kablach idacych w wiazce gdzies zniknela ale gdzie hmm...

ps. mase na ramie i na silniku przeczyscilem i dalej jest to samo

U mnie kiesys w foremanie licznik znikał, znikał aż znikł na dobre...już go nigdy potem nie znalazłem
Jeśli byłto problem z kabelkiem- dupelkiem od masy to ja go niestety nie znalazłem...a pamietam że pare osób to próbowało wtedy naprawić...
W końcu jak zakupiłem gps-a problem braku licznika przestał być problemem...

W moim przypadku na 100% jest to cos z masa tak jak pisalem post wyzej ale co i jak z tym jeszcze nie doszedlem - posiadam service manual do mojego sprzeta od Zyggy -dzieki jeszcze raz może jakos mi się uda odszyfrowac elektryke w tym szatanie ale tak patrze na te schematy patrze i chyba zaraz zeza dostane hehe tyle tego tutaj

ps ogolnie cos bylo lekko robione w nim przy elektryce bo widze ze izolacje wiazek sa jakos tak niefabrycznie porobione i jest troszke kabli do tylnych swiatel podorabianych ... jeżeli ktoś wiecej zna się na schematach to ja chetnie zapytam się o to i o tamto
Maszyn stoi a ja jako lekarz(mechanik samouk) nie moge jej podac anybiotyku bo nie wiem co jej dolega

-- dodano 10.02.2011 15:58 --

już po klopocie usterka lezala po stronie kabla to byl jakis kabel masowy idacy z ECU do ramy i tam wlasnie bylo te nie halo (przerwany) Byl on pod gruba warstwa izolacji i w miejscu w ktorym zupelnie nie zapowiadalo usterki (brak zagiec przeszorowan itp ) .wygladal jak by byl rozciagniety .Dlugo mi to zajelo ale zrobilem dzięki wszystkim za rady .

Pozdrawiam .