Witam
Niedawno kupiłem TRX'a. Poprzedni właściciel mówił ze od zawsze ślizgało mu się sprzęgło na zimnym silniku...po rozgrzaniu było dobrze

próbował zmieniać oleje na rózne i to niby lepszej jakosci... nic to nie dało i w efekcie kupił nowe sprzęgło... ale mimo że sprzęgło jest nowe to problem jest do dziś.

Czy w tym modelu to jest normalne? może polecicie jakiś olej na którym problem zniknie? a może jest jeszcze jakaś przyczyna?

pozdrawiam

Olej który powinien spełnić oczekiwania musi mieć normę JASO MA. Z tego wychodzi, że popularny dość olej Motul 10w40 jest ok. Także ja obstawiam, że coś jest nie tak technicznie. Nie możliwe żeby w sprawnym quadzie ślizgało się sprzęgło. Z resztą komu ja to mówie.

w TRX 450 inny olej wchodzi do silnika a inny do skrzyni... do silnika zalałem właśnie tego matula co pisałeś...

quada kupiłem od kolesia którego znałem osobiście jeszcze przed tym jak wiedziałem że ma quada do sprzedania i który mieszka dosłownie kilka km od mojej miejscowości... wiec wiem ze sprzęgło jest 100% nowe... mechanik który to składał też jest dobry...
po za tym dostałem stare sprzęgło które jest w takim stanie ze śmiało mógłbym je zamontować nawet do swojego quada...

co do oleju w skrzyni to słyszałem ze też można śmiało lać tan sam co do silnika. ale na nim podobno się ślizgał... i jest zalany jakiś specjalny do przekładni do 4t (nie pamiętam teraz nazwy) który niby miał być lepszy


fajnie by było gdyby ktoś kto ma TRX 450 a najlepiej kto ma zrobionego na 490 napisał czy na zimnym silniku ma to samo... i jeśli nie to jaki leje olej... bo od tego oleju bym zaczął...

-- dodano 06.04.2011 14:34 --

żaden użytkownik forum nie ma TRX 450?
niech ktoś powie czy w innych egzemplarzach Hondy też tak jest

tego nie wiem ale cos znalazlem, zobacz 1:36
http://www.youtube.com/watch?v=BrVPvaTO ... re=related

nie... u mnie to wygląda w ten sposób już po ruszeniu jak mam całkiem puszczone sprzęgło i gwałtownie dodam gazu to silnik wchodzi na wysokie obroty a quad nie przyspiesza tak jak powinien... szkoda mi było sprzęgła żeby sprawdzać czy to się dzieje na każdym biegu ale na pierwszych trzech na pewno...

jak silnik się rozgrzeje to problem znika

Cześć.
Ciekawa sprawa
Mam TRX 450R, mam nadzieje że o takiego chodzi z rocznika 2005 od nowości, ten kupiony w promocji.
Leje do skrzyni biegów to samo co do silnika bo zgodnie z manualka spełnia wymogi, nic mi się jednak nie ślizga i nie ślizgało. Serwis raz na rok jak tam jadę to wlewają jakiś inny olej do skrzyni biegów a ja pomiędzy ich przeglądami wymieniam jeszcze sam olej i leje motula 10w40. Wszystko(odpukać) śmiga

kołek
Moim zdaniem chodzi tutaj o olej. Kiedy silnik się rozgrzeje to olej zmienia gęstość no i sprzęgło się przestaje ślizgać. Miałem podobny przypadek. Co prawda w tokarce ale tam też jest sprzęgło. Po nalaniu do niej oleju do skrzyni biegów przestały chodzić szybkie posuwy. Powodem było właśnie ślizgające się sprzęgło. Wylałem olej ale dalej było to samo. Dopiero po przepłukaniu całości ropą i zalaniu olejem takim jak było w instrukcji tj. maszynowym, wszystko zaczęło działać i hula do dzisiaj. Nalej tak jak kolega mówi taki olej jak silnikowy. Skoro są silniki gdzie jest ten samo olej i nic się nie ślizga to można spróbować.

Hm... nie wiem co to może być ja leje tego MOTULA do skrzyni i do silnika i nie mam żadnych problemów czy to ze skrzynia czy z silnikiem ...

A wymieniane były tylko tarcze czy całość ze sprężynkami?? Może to one są już słabe. Albo na lince trzeba popuścić.

linka sprzegla nie, gdyz jak się rozgrzeje jest dobrze

Wiesz różnie to może być. Może to tak wyglądać że winna jest linka. Linka lekko trzyma sprzęgło poluźnione a gesty olej wspomaga ślizganie. Kiedy olej się rozgrzeje i rozrzedzi to sprzęgło dalej nie jest do końca dociśnięte ale już nie ślizga (nie jest to wyczuwalne) Sprawdzić zawsze można.

nie no oczywiscie racja w sumie to tylko linka, nic nasz nie kosztuje pokrecic pare razy nia

linka odpada... sprawdzałem...

sprawdzę najpierw ten olej... zaleje go motulem takim jak w silniku i zobaczymy co to będzie...

ale to wymienię razem z silnikowym a zostało jeszcze kilka mh

a do tej pory będę dobrze rozgrzewał silnik przed jazdą... sprzęgło będzie dobrze chodzić a i dla silnika będzie lepiej

dzięki za wypowiedzi

Ja ma ten sam problem. Po odpaleniu zimnego quada ciężko jest ruszyć bo sprzęgło się ślizga. Testowałem już rożne oleje i problem nadal jest. Znika tylko po rozgrzaniu silnika. Jeżdżę z tym od dłuższego czasu i na razie nie zamierzam nic zmieniać. Linką gazu też się bawiłem i to nic nie zmieniało. Trochę już zawodów obleciałem na tym sprzęgle i na rozgrzanym silniku wszystko jest dobrze. Sam nie wiem w czym tkwi problem.

piszesz ze startowałeś w zawodach...

masz może mocniejszy silnik niż seryjny?
może w tym tkwi problem?
ja mam 490cm, sportowy tłumik i filtr powietrza wiec też jest mocniejszy niż seria...