Chlop stwierdzil, ze tajwanczyki to lipa. Glownie na marke Kymco wjechal, ze wisza kable luzno no i balby się gdzies w teren nim wjechac by się nie urwaly. Kostki nie sa izolowane i pewnie woda się wszedzie dostaje. Ogolnie ze ludzie napatrza się na super maszyny w tym programie kupia Kymco i na pewno zaraz go utopia w rzecze bo tam gdzie Suzuki pojedzie to Kymco już nie da rady.
Uklad zawieszenia (testowat 500irs) to lipa bo na wybojach nie da się nim sterowac i zawieszenie zyje wlasnym zyciem.
No i jeszcze to, ze konstrukcje ma srednio dobra bo zasysa cieple powietrze zza baku.

Fajny program. Zalatuje komercja

jaki to był program ?

Wiesz jak to jest w takich programach, kto zasponsoruje tego Sprzęt najlepszy. Ja latam Kymco Maxxer 450 I od prawie roku, był już w błocie, rzece, śniegu, szutrach i dalej pomyka.

ja już doświadczyłem 150'tki, 250, 300 tki 400 tki i teraz mam MXU 500

tak się przyjęło, że japońskie sa najlepsze.... i są ...dobre, ale Kymco wcale nie odbiega jakością

Za to bije ich na głowe dostępem części i ich cenami....

W kwesti sprawności w terenie nie mam zastrzeżeń.

Zwisające kabelki i niezabezpieczone kostki ..... bez komentarza.

Kolego to byl ten program o quadach tytulu nie znam ale jest szansa ze będzie w tygodniu powtorka. Sam go obejrze jeszcze raz bo w pol reportazu wlaczylem tv.

-- dodano 13.06.2011 11:59 --



Ceny części wg mojego rozeznania sa tansze od japoncow ale tak mocno to nie. Dostepnosc - fakt nie ma problemu jak czekalem na jakas wymyslona czesc to max 3 dni.

Co do zwisajacych kabli. Akurat tak się stalo ze montowalem bixenony i wg mnie sa one dobrze i pewnie podwieszone (blaszane mocowania). Same kostki wykonane w mojej ocenie bardzo dobrze ponieważ doprowadzenie kabla jest izolowane gumowym kolnierzem (podobnie jak w samochodzie w komorze silnika lub np kostkach lamp albo wtryskow) i zabezpieczone zatrzaskiem.


Dopatrzylem się tylko jednego mankamentu poki co- plastiki moglyby być bardziej elastyczne.

cały temat jest o tym programie viewtopic.php?f=24&t=36995&p=569727#p569727

Mam Mxera 150 cm od 2003 roku. Błoto, woda, zima itd i nic złego się nie dzieje. Teraz gania tym sprzętem mój syn- bez problemów. Jeżeli chodzi o MXU 500 irs to również była głęboka woda, błotko (zimy jeszcze nie zaliczyłem) i jest ok. Jedynie wybierając się w trudny teren należy zmienić opony w bardziej agresywne (błotne) i w rozmarze 26. Ja wiem swoje- to bardzo wytrzymałe, dobrze wykonane quady w dobrej cenie.

Ja nawet mam nagrany ten odcinek "quady" z tvn turbo - koleś co go opisywał to jakiś dresiarz co chyba bm'ką śmiga na co dzień - nie wiem dlaczego Rafał Sonik potraktował Kymco jak łądnego a nie dobrego quada

Powód jest tylko jeden - Pan Rafał nie zna chyba Kymco z praktycznego punktu widzenia i użytkowania.

Dokładnie, cały ten program jest do kitu, ktoś tym kieruje i chwali się tylko wybrane quady..
Kymco to dobre sprzęty w rozsądnej cenie(wiem bo miałem)
Ja nie oglądam już tego programu od kilku odcinków, tandetny a poza tym nie wiem nawet w jakich godzinach leci... chyba w nocy go puszczają bo nigdy nie mogę trafić na emisje.
Tego odcinka z Kymco nie oglądałem, a szkoda, może załapie się na powtórkę, wie ktoś o której i kiedy jest powtórka?

-- dodano 16.06.2011 15:24 --

Właśnie oglądam ten program..
Michał Trocki kimkolwiek on jest, reporter tvn turbo, jeździ zapewne quadem od kilku tygodni krytykuje Kymco którym przejechał się raz przed 10 minut porównując go do quadów za 50 tysięcy. Tyle w temacie, ogólnie porażka

Oglądam ten program od początku istnienia i takiej komercji to jeszcze nie widziałem...Nie wiem kto i ile im zapłacił za taką krytyke ale na pewno nie należała się temu quadowi i tej marce. Swoją droga dziwny ten reporter (Michał Trocki) rozumiem,że można mieć swoje zdanie ale wg mojej opinii było to naciągane...

Potwierdzam Twoją opinię , mam ten program nagrany i po 3-krotnym obejrzeniu stwierdzić mogę z całą odpowiedzialnością że koleś zrobił z siebie pajaca

Śmiać mi się chce po jego stwierdzeniu jako by 500-ka Kymco to nie to co 500-ka japończyk i do sportu się to nie nada - jaki sport ? MXU 500 to quad przeprawowy a nie ścigacz .

A z tymi odpadającymi plastykami to już całkowicie nie kumam , mam 3,5 tyś praktycznie w samym terenie i jakoś nigdy nic mi nie odpadło .


Nawet gdyby porównać testy w innych magazynach czy portalach opisujących quady Kymco to można stwierdzić że koleś nie za bardzo kumał i na siłę pastwił się nad Kymco a sam pewnie śmiga quadem za 50 tyś i oczywiście po nawierzchni utwardzonej w niedzielne popołudnie

pity
Święte słowa... Ciekawe kto jest sponsorem tego programu, że chwalą tylko Can-amy...
Swoje zdanie lepiej zachowam dla siebie

g.n.o.j.e!!!

ma ktoś namiar na ten program ?.... szukam i nie udało mi się znaleźć. Myślałem że chodzi o program Quady ale to musiało być w ichnich wiadomościach..

http://vod.onet.pl/quady,quady,10000,1, ... cinek.html
nóż się otwiera w kieszeni.